Nie myślałem, że ktoś powtórzy po mnie ten gest.
- Nazywam się Doong-seok Gim... Ale wolę Seok - odezwał się na pierwszy rzut najmłodszy z nas.
Tak sądziłem, jego wygląd na to wskazywał. - Myślę, że jak już ktoś zaproponował Hyunga So-hyon, powinno tak zostać. - dokończył.
Chłopakowi co wcześniej mnie wyzwał zrobiło sie trochę głupio. Niestety nie przedstawił się nikomu.
- To może teraz ja... - zaczął nieśmiało chłopak, siedział obok mnie.
Miał przefarbowane włosy na blond. Swoim wyglądem wyróżniał się z całej naszej grupy, ale jego zachowanie było dość zaskakujące.
Nie wstał tylko patrzył się w podłogę. - Nazywam się Park Yoo-hyun. - kończąc jeszcze bardziej ściszył głos.
Siedzący obok niego jeszcze inny chłopak szturchną mocno go, najwyraźniej był jego kolegę.
-Emm... lubię muzykę, bitbox i.. i czytać... - głos Yoo-hyun'a bardzo mocno się łamał.
- To teraz ja... weź się w garść Yoo... - odezwał się przyjaciel Parka. - Jestem Choi Eun Bin. Rapuję i śpiewam, jestem w tym samym pokoju z Yo-hyun'em- uśmiechną się.
Ciężko opisać osobę na pierwszy rzut oka, ale jego wyjątkowo mogłem. Facet z tupetem, widać że cieszy się z szansy jaką mu dano.
- Więc... Ja jestem Ji-sun Hee , tańczę, śpiewam i rapuję - Przedstawił się Ji-sun. - Ej ty tam.. ty też. - Ji podniósł głos by zwrócić uwagę chłopaka, który najwyraźniej zaczynał się denerwować.
ten jednak gdy usłyszał poważny ton Ji-sun'a odwrócił wzrok nasuwając na siebie jeszcze bardziej czapkę.
-Odezwij się!!! Bo mnie denerwujesz... !! - warknął Ji.
Sam zacząłem się jego bać. Nigdy nie słyszałem by tak twardy potrafił być Ji. Zwykle był cichy i spokojny, bo nie mógł zaufać ludziom.
- Kim Shin.. Róbcie co chcecie. Lecz nie podoba mi się fakt że będzie nim synek mamusi. - mruknął ''Kim'', poprawiając sobie czarną grzywkę pod czapką.
- Skąd ty niby wiesz, że jestem synkiem mamusi, co? - oburzyłem sie wstając.
Miałem ochotę podejść i wytargać mu wszystko za kogo mnie uważa - To że wychowywała mnie matka nie znaczy że masz prawo mnie obrażać.
Kim Shin tylko prychnął drwiąco mówiąc do siebie na mój temat, nie wytrzymałem i podszedłem łapiąc tego głupka za bluzkę.
- Odszczeknij to!!! - warknąłem ze złości.
Uderzył bym go gdyby nie interwencja reszty. Cała złość od razu mi odeszła.Chciałem przecież zmienić mój los i by nareszcie zaczęto lepiej mnie traktować. Taka osoba jak Shin nie zmieni moich planów.
- Przeproście sie nawzajem, jako wasz najstarszy Hyung oczekuję tego od was - tym razem Eun Bin pokazał dość inną stronę swej twarzy.
Z niechęcią obydwoje to zrobiliśmy, pokłoniliśmy sie po czym podaliśmy sobie ręce, na zgodę.
-No.. Uważam, że na razie Liderem niech zostanie So-hyon. Jak przez jakiś czas nie wywiąże się ze swojej pozycji Zmienimy. - teraz zwrócił sie do Shin'a - Nikogo nie będziemy oceniać, czy ma oboje rodziców czy nie. Zapamiętaj to sobie.
Shin spuścił głowę, jakby żałował słów, chodź nie mogłem sobie sam tego gwarantować.
- Wiecie od tego wszystkiego głodny jestem - odezwał się Seok, który stał trochę dalej od sytuacji - może chodźmy na Bulgogi*?
- GOBUL!!!! - podniósł niepewnie głos Yo-hyun. Wydawał sie taki skupiony na tym co powiedział - Możemy nazywać sie Gobul ... - powtórzył już ściszając głos Hyun, widząc jak każdy patrzy się na niego ze zdziwieniem.
Imię: Park Yo-hyun Wiek: 18 lat (Opis pojawi sie w Bohaterach) |
Imię: Choi Eun Bin
Wiek: 21 lat
Imię: Kim Shin
Wiek: 19 lat
BIANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wybaczcie mi T.T Bardzo przepraszam...
czekam na kolejny! ^^
OdpowiedzUsuńKuro Ci zawsze wybaczę :D czekam z niecierpliwością na kolejne Party 2 opowiadań i o przedstawienie postaci z tego opowiadania *.* Dużo WENY dziewczyno i pisz wiecej ^^ to ja czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy opkow
OdpowiedzUsuń~Shock~
Oke, od dziś jestem oficjalną fanką Seok`a z Twojego opo >D
OdpowiedzUsuń(nie tylko za to jak wygląda na wybranym przez Ciebie zdjęciu ^^)
Oni się bili , a ten jakby nigdy nic oświadczył, że jest głodny >D
Jeszcze podejrzewam, że bardzo polubię Park`a *.*